JAK AKTUALNIE MALUJĘ SWOJE BRWI? | Pomady do brwi AFFECT Cosmetics


Hej :o)
Dawno nie było o moich pięknych, idealnych brwiach! ;o) Pomyślałam, że może warto znowu się tym tematem pokatować, a co :oD Przygotowałam dla Was nie tylko tego posta, gdzie zawrę kilka wskazówek na temat makijażu brwi, ale także filmik. W filmie możecie zobaczyć jak krok po kroku maluję swoje brwi, czym to robię i dlaczego teraz wybrałam akurat ten produkt.


Tutaj oczywiście też co nie co napiszę ;o) Na targach kosmetycznych w Warszawie, które odbyły się 3 marca tego roku, otrzymałam od marki AFFECT Cosmetics ich najnowszy produkt, czyli wodoodporne pomady do brwi, które powstały przy współpracy z makijażystką marki Karoliną Matraszek. Jeszcze przed ich pierwszym użyciem czułam, że będzie dobrze :o) Świetna firma kosmetyczna + genialna makijażystka = sukces! ;o) No i zdradziłam zakończenie ;oD


Pomady występują w trzech kolorach light, medium, dark. I te trzy kolory pozwolą nam na pomalowanie każdego koloru brwi. Odcienie są neutralne/chłodne i nie musimy się obawiać rudych prześwitów.
To co wyróżnia najbardziej te pomady, to ich konsystencja. Chciałam je naprawdę porządnie przetestować, żeby sprawdzić jak będą zachowywać się np. miesiąc po otwarciu. I tak minął miesiąc, a one są nadal takie, jak były na początku, mięciutkie, masełkowate, bezproblemowe! Wszystkie pomady, których używałam do tej pory po czasie zastygały na kamień i jedynie Duraline od Inglota ratował sytuację. W przypadku pomad do brwi od AFFECT tego problemu nie ma.


Pomady są takie jakby 'śliskie' przez co pięknie suną po skórze, ale na tyle napigmentowane, że nie pozostawiają prześwitów, bo tego się trochę przy ich konsystencji obawiałam. Wygodnie nabiera się je ze słoiczka. A słoiczek jest cały czarny z białym napisem nazwy marki na wieczku. Dodatkowo produkt dostajemy w kartonowym, gumowym pudełeczku gdzie znajdziemy wszystkie i formacje o produkcie.


A teraz czas na Złote Rady Joanny ;o)

1. Jeżeli Twoje oczy są blisko osadzone, czyli pomiędzy nimi nie zmieści się Wam trzecie oko, to początek brwi niech rozpocznie się o ok. milimetra dalej (do zewnętrznej części). To optycznie oddali od siebie blisko osadzone oczy.

2. Natomiast w przypadku daleko osadzonych oczu, czyli pomiędzy nimi zmieścimy trzecie oko i zostanie nam jeszcze trochę miejsca, brwi możemy pomalować ok. milimetra bliżej siebie. To oczy optycznie do siebie zbliży.

3. Pamiętajcie, że jeżeli rysujecie początki swoich brwi prostą poziomą linią, to nigdy nie zostawiajcie jej nie rozmytej! Dwa mini pasy startowe na twarzy zamiast brwi wyglądają komicznie, sorry ;o)

4. Jeżeli czyścicie linię brwi korektorem, którego używałyście do zatuszowania cieni pod oczami, to... nie róbcie tego! Będzie on za jasny i jeżeli dobrze go nie rozetrzecie, to naokoło Waszych brwi pozostanie biała poświata. A efekt 'opalałam się i zapomniałam ściągnąć okularów' sexi nie jest ;o) Zamiast korektora użyjcie podkładu, którego w tym dniu używałyście do makijażu, zobaczycie, że będzie o wiele łatwiej! ;o)

5. Brwi to siostry, ale nie bliźniczki!. Stare to, ale jakie prawdziwe ;o) Dążcie do perfekcji, ale nie za wszelką cenę. Moje brwi są raczej kuzynkami, ale to też może być urocze, prawda? ;o) Pamiętajcie jedynie, aby brwi nie był zbyt długie (mewy latające na twarzy też nie są sexi ;o) ) niech koniec będzie tam, gdzie przebiega linia od skrzydełek nosa przez kącik oka.

KONIEC! :oD

Mam nadzieję, że moje rady przydadzą Wam się przy kolejnym malowaniu brwi. Dajcie koniecznie znać czy podobają Wam się takie posty i czy chcecie ich więcej. No i czy filmik Wam się podobał, też koniecznie napiszcie!
Zapraszam Was oczywiście na mój kanał na YouTube Joanna Dobosz Make-Up i do jego subskrypcji i komentowania :o)


Przydatne linki:
AFFECT Pomady do brwi ==>KLIK<==
Tutaj dbam o swoje brwi i nie tylko ;o) TrychoEstetica



J.  

4 komentarze:

  1. Swietne poradxy moje to tez takie siostry sa hahaha co z reszta widac ;) Zaciekawila mnie ta pomada w odcieniu Light, chyba sie skusze :D

    OdpowiedzUsuń

JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger