CELIA - KREMOWE BŁYSZCZYKI DO UST 'CANDY LOVE'

Hej :o)



Dzisiaj będzie recenzja. No jak to w środę ;o)
Dzisiaj na tapetę wzięłam błyszczyki do ust marki Celia 'Cany love'.
W moich zbiorach znalazły się dwa odcienie o numerku 4 oraz 5.
Jeżeli szukacie czegoś na usta idealnego na co dzień, to ten wpis jest dla Was.



Błyszczyki zamknięte są w standardowym opakowaniu. Aplikator jest podłużny a jego końcówka ścięta. Bardzo wygodnie nakłada się nią produkt na usta.  Aplikator nabiera idealną ilość produktu, nie ma go ani za dużo ani za mało. Krycie błyszczyków jest średnie, idealne na co dzień. Przy nałożeniu dwóch warstw mamy już pełne krycie. Błyszczyki są moimi ulubieńcami jeżeli chodzi o makijaż dzienny oraz kiedy makijaż oka jest mocny.


Tak jak pisałam posiadam dwa odcienie, numer 4 i 5. Są to róże w chłodnej tonacji. Mają w sobie drobinki, ale na ustach nie tworzą tandetnego efektu, tylko taka fajną kremową taflę. Błyszczyki nie przesuszają ust, za to dają przyjemne uczucie nawilżenia. Są kremowe i bardzo komfortowe w noszeniu, ponieważ nie zlepiają nieprzyjemnie ust.


Błyszczyki z serii 'Candy Love' bardzo ładnie pachną, tak słodko i owocowo. Chyba każdej z nas taki zapach przypadnie do gustu. Błyszczyki kupimy za ok. 13zł


Lubicie takie tradycyjne błyszczyki?
Czy może jednak Wasze serca zdobywają tak modne maty?

J.

2 komentarze:

  1. Kiedyś bardzo przepadałam za takimi błyszczykami ale teraz urzekły mnie szmineczki i matowe pomadeczki. Moje ulubione to Clinique, Nyx oraz Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak GR jest super, ja z kolei lubię czasami wrócić do tradycyjnych błyszczyków ;o)

      Usuń

JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger