KONTUROWANIE Z KOBO

Hej :)
Dawno mnie tutaj nie było, za co bardzo Was przepraszam! Ale natłok pracy, wesela i malowanie całkowicie mnie pochłonęły. Ale mam teraz troszkę wolnego, więc mam nadzieję wszystko nadrobić.
Dzisiaj chciałam Wam pokazać produkty do konturowania marki KOBO, oraz to jak konturuję swoją twarz. Chciałam zrobić coś w stylu krok po kroku, cosik wyszło, ale do końca zadowolona nie jestem. Jeżeli robię makijaż 'ciągiem' to mam to wszystko takie spójne, a przerywanie go zdjęciami jakoś mnie rozprasza. Ale mam nadzieję, że się Wam spodoba :)


Pierwsze wykonałam konturowanie 'na mokro'. i do tego celu żyłam kredek marki Kobo 'face contour stick'.  Kredki występują w trzech odcieniach.


Pierwsza z nich, numer 1 'highlighting', to piękny żółtawy odcień, który służy do rozjaśniania wybranych partii twarzy. Ja jestem totalnie zakochana w takich kolorach produktów do twarzy. Od razu sprawiają, że wyglądamy na bardziej wypoczęte niż jesteśmy w rzeczywistości :)



Kolejna kredka to numer 2 'shading'. Jest to jasny,chłodny brąz. Nada się dla kobiet z jasną karnacją, ale też do stopniowego konturowania.



Numer 3 'sclupting', to ciemny, chłodny brąz. Daje nam możliwość mocnego konturu twarzy.



Kredki są bardzo wygodne w użyciu, wystarczy parę ruchów, aby wykonać pełne konturowanie. Bardzo ładnie łączą się ze sobą. Nie są tępe i bardzo ładnie się rozcierają. Myślę, że kolory będą pasować każdej z nas.
Nie musimy się martwić struganiem, ponieważ są wysuwane.
Wygląd jest estetyczny w stylu marki, który zawsze bardzo mi odpowiadał. Czarne tło ze srebrnymi napisami zawsze wygląda dobrze ;) 'Mechanizm wysuwający' (nie wiem jak to inaczej nazwać hi hi hi) nie zawodzi, a zatyczki - przezroczyste - ładnie siedzą na swoich miejscach.
Bardzo lubię! :)
Kredki dostępne sa w Drogeriach Natura, a koszt jednej to 19,99zł.





Kolejnym krokiem jaki wykonałam, to było przypudrowanie całej twarzy. Do tego użyłam pudru w kamieniu Kobo 303 'medium beige'.
Następnie pogłębiłam konturowanie paletą Kobo 'face contour palette'.


Paleta zawiera w sobie trzy kolory.
Pierwszy z nich, który służy do rozjaśniania twarzy, jest w moim ulubionym żółtawym kolorze. Uwielbiam efekt jaki daje! Szczególnie w okolicy pod oczami!


Następnie mamy dwa pudry brązujące. Są one matowe, idealne do konturowania. Jasny nada się dla dla bladolicych. Natomiast osoby z ciemniejszą karnację mogą pobawić się dwoma kolorami i stworzyć jeszcze większą iluzję na twarzy.



Paleta jest bardzo poręczna. Jest niewielka, idealnie sprawdzi się w podróży jak i do kufra.
Opakowanie z przodu jest przezroczyste, tył natomiast czarny z białymi napisami, zamykane na 'klik'.
Osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z konturowaniem, na opakowaniu znajdą instrukcję krok po kroku.
Pudry są dobrze napigmentowane, ale można nimi fajnie budować konturowanie. Pudry brązujące są w chłodnych odcieniach i wszystkie, łącznie z żółtym, są matowe.
Używam jej i na co dzień na sobie jak i wtedy kiedy malują kogoś innego, za każdym razem się sprawdza :)
Paletę  możecie zakupić w Drogeriach Natura, cena to 24,99zł.



A teraz czas na moje 'cudne' krok po kroku! :D



Na twarzy mam nałożoną cienką warstwę podkładu i korektora pod oczy.

A teraz czas na kredki...


Ta dam! :)


Tak prezentują się po roztarciu:

Całość utrwaliłam pudrem.



I czas na paletę do konturowania.


I tak prezentuje się efekt końcowy:






Znacie już te produkty?
Jak na co dzień konturujecie buźki?
                                       J.




7 komentarzy:

  1. Kredki mają świetne kolory i dają cudowny efekt. Chyba będę musiała wybrać się do natury :)
    Ja do konturowania uzywam bronzera Bahama Mama i korektora bądź paletki z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Paletki pojawiły się w moich ulubieńcach a kredek używam od tygodnia i jestem zachwycona!:)

    PS. Wyszło Ci to krok po kroku!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paletki pojawiły się w moich ulubieńcach a kredek używam od tygodnia i jestem zachwycona!:)

    PS. Wyszło Ci to krok po kroku!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam paletkę do konturowania na mokro Hean, ale kusi mnie, żeby kupić tę kredkę środkową, ładny ma kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę zwrócić wagę na tą paletkę od Hean, a z kredki na pewno byłabyś zadowolona :)

      Usuń

JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger