NOWOŚCI OD ESSENCE

Hej :)
Nie wiem czy wiecie, ale jeszcze jakieś dwa lata temu nienawidziłam malować ustów! ;) Oczywiście podobały mi się kolorowe, mocno nasycone odcienie szminek czy błyszczyków, ale uważałam, że totalnie mi nie pasują. Jak już czasami spróbowałam, to wydawało mi się, że wszyscy patrzą na mnie jak na ufoka. Ciągle też sprawdzałam czy przypadkiem nie machnęłam ręką po ustach i szminka nie zrobiła mi dodatkowego konturowania na policzku :( Jak się przemogłam? Powiem Wam szczerze, że sama nie wiem :) Teraz, kiedy nie chce mi się malować, robię minimalistyczny makijaż, a usta zaznaczam mega mocnym kolorem i czuję się doskonale!



Kiedy więc zobaczyłam nowe kolory szminek od Essence, to wiedziałam, że muszę je mieć. Tym bardziej, że chyba nic nigdy wcześniej z tej firmy nie miałam, więc byłam ciekawa jak się sprawdzą. Każda ze szminek ma zupełnie inny kolor, więc codziennie makijaż może mieć inny wyraz.

 
OPIS PRODUCENTA:

'Niech miłość trwa...po prostu zakochasz się w długotrwałej pomadce do ust essence.  pomadka zapewni twoim ustom intensywny kolor przez kilka godzin bez konieczności poprawki. jej lekka, kremowa formuła daje uczucie przyjemnego komfortu i ubiera usta w dziesięć niezapomnianych odcieni. bez trudu znajdziesz wśród nich swój wymarzony kolor - od jasnego różu poprzez intensywną czerwień i spokojną jagodę do subtelnych odcieni nude. logo essence na pomadce oraz matowe opakowanie z kolorowym pierścieniem w odpowiadającym kolorze zdecydowanie przyciągają uwagę!'



TRWAŁA POMADKA NR.18 'MATT WANTED!'



Szminka z numerem 18 'must wanted!' to piękna głęboka czerwień, zahaczająca o bordo. Świetnie komponuje się przy delikatnie rozświetlonym oku, z klasyczną kreską czy też mocnym wieczorowym look'u.


A tak prezentuje się na ustach:



TRWAŁA SZMINKA NR.23 'VELVET MATT'


Ten odcień jest fajnym nudziakiem. Będzie idealna dla dziewczyn, które wolą delikatniejsze usta. Jest to taki beżowy róż, troszeczkę nieokreślony. Myślę, że będzie odpowiednia dla każdego typu urody.


I prezentacja na ustach:



TRWAŁA SZMINKA NR.24 'VELVET MATT'


Moja miłość! Przecudowny ciemny fiolet! Jak tylko zobaczyłam ten odcień, to wiedziałam, że przepadłam :)


I usteczka :)


MOJA OPINIA:

Szminki zamknięte są w czarnym opakowaniu. Po środku mamy pasek z kolorem szminki. Zatyczka mocno siedzi na swoim miejscu. U góry widniej literka 'e', a z dołu naklejka z kolorem odwzorującym kolor szminki i jej numerem. Całość bardzo fajnie się prezentuje.

Szminki są bardzo dobrze napigmentowane. Jedno pociągnięcie sprawi, że na ustach zagości nam porządna dawka  koloru. U mnie utrzymują się  bez żadnego uszczerbku  do 3 godzin. Po tym czasie usta stają się już bardzo wysuszone. Takim największym minusem jest to, że kiedy chciałam poprawić makijaż ust i nałożyć na nie druga warstwę koloru, to szminka zebrała się w nieestetyczne grudki. Musiałam więc zmyć ją i nałożyć na nowo. Szminki farbują usta, najbardziej ta najjaśniejsza, czyli numerek 23. Zjadają się średnio, czyli po posiłku trzeba spojrzeć w lusterko.

Pomimo kilku minusów uwielbiam te szminki, przede wszystkim za ich kolory i pigmentację. A za cenę 9,99 myślę, że warto się na nie skusić ;)




BŁYSZCZYK XXXL SHINE NR.36 'POPPING PING'
OPIS PRODUCENTA:

'ponadczasowe, modne i piękne! cudownie lśniące błyszczyki są dostępne w jaskrawych oraz bardziej stonowanych odcieniach. nadają ustom piękny zdrowy świeży wygląd, niezwykły blask i świeży kolor. połyskliwe i lekkie - nie można się im oprzeć!'

Produktów do ust w takim kolorze mam od groma, ale jak zobaczyłam ten błyszczyk, to nie mogłam się powstrzymać :D  Jest to piękny ostry różowy kolor. Błyszczyk jest mega błyszczący. Nie jest on z serii tych, które maja się za zadanie długo utrzymywać, więc przy posiłku mamy pewność, że jego też zjemy ;)


Błyszczyk nie jest lepki, więc przy jego noszeniu nie odczuwamy żadnego dyskomfortu. Przy dwóch warstwach już fajnie widać kolor. Usta są przyjemnie nawilżone. Bardzo podoba mi się efekt przy jednej warstwie, usta wyglądają bardzo apetycznie. Przy dwóch mamy już świetną dawkę koloru. Możecie go kupić m.in. w Drogerii Natura za 7,99.


Tutaj na ustach mam dwie warstwy koloru




Znacie te kosmetyki do ust?
A może macie jakieś perełki z tej firmy? Dajcie znać! :)
                                       J.






6 komentarzy:

JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger