RECENZJA: KOBO PROFESSIONAL FASHION EYE SHADOW - METALICZNE CIENIE DO POWIEK

RECENZJA: KOBO PROFESSIONAL FASHION EYE SHADOW - METALICZNE CIENIE DO POWIEK
Hej :)
Mam dzisiaj dla Was recenzję nowych cieni do powiek od KOBO PROFESSIONAL. Są już dostępne od dłuższego czasu, ale mi czasu brakuje, dlatego post pojawia się dzisiaj :) Wyszło osiem  metalicznych kolorów, które możemy również kupić w formie zapasów do paletki. Ja je kupiłam właśnie w takiej formie, oprócz cienia 216 mocha latte, ponieważ tylko śmigły z szafy KOBO ;)


OPIS PRODUCENTA:
'Niezwykle trwały, intensywny i wyrazisty kolor oraz piękny metaliczny połysk. Bogata formuła zawiera korzystne dla skóry makro i mikroelementy. Cienie można stosować na sucho i mokro w zależności od pożądanej intensywności makijażu. Aplikacja cieni przy pomocy twardej pacynki.'






215 TRUE BEIGE
Piękny beżowy cień, z metalicznym oczywiście połyskiem. Cudownie nada się do rozświetlenia wewnętrznego kącika, środkowej części powieki czy miejsca tuż pod brwiami. Myślę, że nada się również jako rozświetlacz do twarzy ;)




216 MOCHA LATTE
Typowy kolor kawy z mlekiem, moocno metaliczny :)




217 PASTEL PEACH
Jest to piękny różowy pastelowy cień, który opalizuje na złoto.




218 REN BROWN

Kolor nieoczywisty według mnie, i to go czyni wyjątkowym. Niby brąz, ale ja w nim widzę i pomarańcz i fiolet. Może mój wzrok szwankuje, a może on jest po prostu taki cudny ;)




219 STAR ANAISE

Tym razem mamy brąz ze złotą poświatą.



220 GLAM BRONZE

Bardzo ciemny brąz, idealny do przydymienia makijażu.



221 STATE BLUE

Piękny ciemny niebieski kolor (na zdjęciu wyszedł mi trochę jaśniej).



222 AMETHYST
Ach te fiolety... Chyba nikogo ie zdziwi to, że jest to mój ulubieniec :) Cudowny metaliczny odcień!




MOJA OPINIA:
Cienie pięknie współpracują z każdą bazą, czy to jest przypudrowany korektor, kredka biała lub czarna czy też typowa baza. Z każdą z nich uzyskamy inny, świetny efekt. Mi bardzo podobają się nałożone na czarną kredkę. Możemy ich używać zarówno na sucho jak i na mokro, co pozwala nam na jeszcze większą różnorodność.
Wszystkie są bardzo dobrze napigmentowane. Każdy z nich daje piękne metaliczne wykończenie.
Tymi nowymi kolorami możemy stworzyć lekki dzienny makijaż, jak i wieczorowy czy ślubny.
Cienie delikatnie się osypują, ale dla mnie nigdy nie było to problemem, wystarczy delikatnie strzepnąć pędzelkiem ;)
Bardzo mi odpowiada to, że możemy je dostać w formie zapasów. Szkoda tylko, że nie ma większych paletek z KOBO na cienie ;)
Jakością zaskoczona nie jestem. Cienie od KOBO były zawsze, według mnie, bardzo dobre jakościowo :)
Cena pojedynczego cienia to 17,99 natomiast cena zapasu wynosi 9,99. Dostępne są oczywiście w Drogerii Natura.




Co sądzicie o tych nowych kolorach?
Jakie jest Wasze zdanie na temat cieni Kobo?



J.

W ROLI GŁÓWNEJ - MAKEUP REVOLUTION METALICZNY CIEŃ DO POWIEK 'ROSE GOLD.'

W ROLI GŁÓWNEJ - MAKEUP REVOLUTION METALICZNY CIEŃ DO POWIEK 'ROSE GOLD.'
Hej :)
Wykonałam dla Was makijaż jedną z moich ostatnich zdobyczy, czyli metalicznym cieniem od MakeUp Revolution w odcieniu 'Rose Gold'. Zakochałam się w efekcie jaki można nim uzyskać. Połysk jest fantastyczny! :) Myślę, że to nie pierwszy i nie ostatni taki cień ;)












Co myślicie o makijażu?
Znacie cienie metaliczne MUR?



J.


WYDARZENIE: TATYANA DYAKOVA - POKAZ MISTRZYNI WIZAŻU I FRYZJERSTWA

WYDARZENIE: TATYANA DYAKOVA - POKAZ MISTRZYNI WIZAŻU I FRYZJERSTWA
Hej :)
Dwa dni temu spotkała mnie bardzo miła niespodzianka :) A mianowicie otrzymałam od Centrum Dystrybucyjno-Szkoleniowego Aleja Piękna zaproszenie na fantastyczne wydarzenie! Będzie to pokaz mistrzyni wizażu i fryzjerstwa Tatyany Dyakova! Odbędą się dwie takie imprezy, pierwsza w Warszawie 13.12.15r., a druga, ta na której będę ja, 14.12.15r. w Bielsku-Białej. No cóż, już nie mogę się doczekać :)



Kim jest Tatyana? (źródło: Centrum Dystrybucyjno-Szkoleniowe Aleja Piękna)Tatyana Dyakova:
główna wizażystka profesjonalnej marki kosmetyków do makijażu Affect. To nie tylko znakomita wizażystka, ale również mistrz fryzjerstwa i przedłużania włosów. Współpracuje z popularną rosyjską agencja modelek Ra-fashion, pracuje dla głównych magazynów modowych. Zwyciężczyni konkursu Wołga Wedding Awords jako jedna z najlepszych ślubnych stylistek. Autorka i wykładowca kursu Profesjonalny Wizażysta. Posiada własne beauty studio S.L.E.D.. W ciągu ostatnich kilku miesięcy prowadziła pokazy w największych miastach Rosji. Jej pokazy są zawsze na najwyższym poziomie, ale równocześnie Tatyana jest ciepłą, bezpośrednią osobą, która przekazuje swoją wiedzę w prosty i przystępny sposób. Uczyła się u najznakomitszych rosyjskich mistrzów wizażu.



Dla kogo jest ten pokaz? Dla wszystkich pasjonatów makijażu! Odbędzie się on na trzech modelkach przy zaangazowaniu profesjonalnego fotografa. Zostaną zaprezentowane makijaże typu od nude po fashion na pokazy i wybiegi przy użyciu profesjonalnych kosmetyków AFFECT. Zostaną także zaprezentowane nowe trendy oraz techniki w makijażu.
Każdy uczestnik otrzyma certyfikat uczestnictwa w pokazie oraz bon rabatowy na zakupy w sklepie internetowym kosmetyków AFFECT. Z pośród obecnych na pokazie zostaną rozlosowane pakiety kosmetyków AFFECT.


Myślę, że chociaż troszkę zachęciłam Was do wzięcia udziału w tym pokazie :) Ja już nie mogę się doczekać! :) A jeszcze więcej informacji znajdziecie pod tym linkiem: =>KLIK<=



JESIENNIE...

JESIENNIE...
Hej :)
Przychodzę dzisiaj do Was z iście jesiennym makijażem ;) Królują w nim zieleń, pomarańcz, bordo. Na górnej powiece króluje pigment z wieżyczki Cameleon od Glazel, a na dolnej ciemny zielony cień od Sleek z paletki Ultra Matts V1 730.
Brwi zaznaczyłam cieniem do brwi od Kobo 302 Ash i pomadą do brwi z Inglota nr.19. Twarz wykonturowałam matowym pudrem brązującym od Kobo nr.311 Nubian Desert, a rozświetliłam mgłą pudrową rozświetlającą od Paese nr.11 ciepły beż. Róż to mieszanka kilku kolorów, bo nie mogłam się zdecydować, tak samo było ze szminką ;)







I jak Wam się podoba?
Jaki makijaż króluję u Was na jesień?



J.

RECENZJA NAJNOWSZYCH PALETEK MY SECRET

RECENZJA NAJNOWSZYCH PALETEK MY SECRET
Hej :)
Przychodzę dzisiaj do Was z recenzją moich ulubionych ostatnio paletek cieni do powiek. Chodzi tutaj o najnowsze cudeńka firmy MY SECRET:  'FAIRY TALE',  'AUTUMN BLOSSOMS',  'SMOKEY NUDES'. Ja od dawna jestem fanką paletek z serii Natural Beauty i tym razem moje uwielbienie nie zmalało ;)


Każda z paletek zawiera po cztery cienie. Każdy z nich jest rewelacyjnie napigmentowany. Maty delikatnie się osypują, ale wystarczy delikatnie strzepnąć pędzelkiem i już nie mamy się o co martwić. Świetnie współpracują z każdą bazą. Czy to jest kredka, typowa baza pod cienie, czy też po prostu przypudrowany korektor to i tak będziemy mieć pewność, że cienie będą na powiece wyglądały idealnie.
Każda z paletek posiada kolory idealnie do siebie dobrane. Mamy pewność, że łącząc w makijażu wszystkie kolory z jednej palety, to będą ze sobą idealnie współgrać.




PALETKA AUTUMN BLOSSOMS


Tutaj królują fiolety. Wiecie jak ja kocham fiolety :) Paletka posiada dwa satynowe i dwa matowe cienie.
I tak od góry od lewej mamy piękny beżowy satynowy cień z lekką domieszką różu, który idealnie sprawdza się do rozświetlenia wewnętrznego kącika oka czy też środka powieki. Następnie mamy piękny matowy fiolet, najjaśniejszy z paletki. Później satynowy ciemny fiolet i na końcu matowy, ciemno śliwkowy fiolet idealny do przydymiania powieki.






PALETKA FAIRY TALE



Typowa ,,dzienna" paletka, jak to ja ją nazwałam. Mamy tutaj matowy biały cień idealny do matowienia łuku brwiowego. Pół satynowy beż fajny do rozcierania. Satynowy, a raczej metaliczny, beżowo złoty cień, który przepięknie wygląda na górnej powiece. I najciemniejszy kolor z paletki, to ciemny matowy brąz. Jest to moja ulubiona paletka z tej serii. Można nią z łatwością wykonać makijaż dzienny, zamienić (czy też po prosty wykonać) na wieczorowy. Idealnie sprawdzi się również przy makijażu ślubnym, dla Panien Młodych lubiących klasykę.






PALETKA SMOKEY NUDES



W tej paletce mamy cienie idealnie nadające się do ciemnego smokey. Mamy tutaj tylko jeden satynowy cień, jest nim beż, który będzie idealny do rozświetlenia oka. Następnie trzy maty: brąz, ciemny brąz i czerń. Przez ich pigmentcję naprawdę nie jest trudno szybko zrobić mocne, wieczorowe smokey. Maty troszkę się osypują, ale jest to do wybaczenia ;)



 Wszystkie paletki trafiły już na stałe do mojego kufra :) Możecie je zakupić w Drogerii Natura w cenie 13,99/szt. Uważam, że są idealne do jesiennych makijaży ;)

Linki do makijaży wykonanych paletkami My Secret:
'Fairy Tale'
'Autumn Blossoms'
'Smokey Nudes'

A Wy posiadacie już te paletki? Lubicie?


                                       J.



MAKIJAŻ PALETKĄ MY SECRET 'SMOKEY NUDES'

MAKIJAŻ PALETKĄ MY SECRET 'SMOKEY NUDES'
Hej :)
Obiecałam, że wykonam dla Was makijaż każdą z trzech nowych paletek cieni od My Secret Natural Beauty. Pozostała tylko paletka 'Smokey Nudes'.  Tym razem postanowiłam zrobić dosyć mocny makijaż :) Na całą powiekę ruchomą nałożyłam ciemny brąz i roztarłam go tym jaśniejszym. Zewnętrzny kącik górnej i dolnej powieki przyciemniłam czarnym cieniem. Wewnętrzny kącik oraz miejsce tuż po brwiami rozświetliłam satynowym beżowym cieniem. Czarną kreskę na linii wodnej roztarłam ciemnym brązem i połączyłam z wcześniej nałożoną czernią.
Linki do pozostałych makijaży: Autumn Blossoms, Fairy Tale








Lubicie takie mocne makijaże?
A może zmalowałyście już coś tą paletką?




J.


ZAKUPYYYYY!!! :D

ZAKUPYYYYY!!! :D
Hej :)
Coraz więcej rzeczy w moim kufrze kończyło swój żywot, więc musiałam uzupełnić braki :) A że to sama przyjemność, to oczywiście troszeczkę zaszalałam :P Zakupy robiłam w sklepach internetowych i raz w sklepie stacjonarnym. Oto moja uzupełniająca kolekcja :)




Zakupy w sklepie Cocolita.pl =>KLIK<=

REVLON COLORSTAY Podkłady do skóry suchej i normalnej 150 Buff, 180 Sand Beige.
wersje tych podkładów do cer mieszanych i tłustych sprawdziły mi się rewelacyjnie, postanowiłam więc zamówić ich wersje do skór suchych i normalnych. Myślę, że będą tak samo dobre jak pozostałe :)




MAKEUP REVOLUTION Metaliczny cień do powiek Rose Gold.
Nie mogłam go sobie odmówić :) Oczywiście jak tylko do mnie przyszedł, to musiał zostać przetestowany :) Myślę, że będzie częstym gościem na moich powiekach ;)




MAKEUP REVOLUTION Szminka Vamp Collection Black Heart.
Szukałam czegoś ciemnego, dramatycznego na usta. Ale nie chciałam przepłacać, bo wiadomo, że nie zawsze taki kolor będzie odpowiedni do noszenia. I tak znowu padło na firmę MUR. Mój kolor to bardzo ciemny śliwkowy fiolet ;)




DENI CARTE-PRESTIGE P90S  Pędzel do podkładu.
Jak wiadomo, pędzli w kufrze brakuje zawsze ;) Nie miałam jeszcze żadnego pędzla tej firmy, więc postanowiłam, że sobie przetestuje :)





REAL TECHNIQUES Foundation Brush Pędzel do podkładu.
Kolejny do kolekcji. Pędzli do podkładu zawsze mi brakuje, dlatego właśnie teraz postanowiłam te braki uzupełnić. Nie przepadam za płaskimi pędzlami ( tak szczerze, to po prostu nie dopatrzyłam jak wygląda :)), ale zawsze znajduję dla nich zastosowanie. Myślę, że będzie fajny przy konturowaniu na mokro :)





HAKURO H50S Pędzel do podkładu.
Tym razem jeden z tych mniejszych pędzli, który idealnie nada się do mniejszych twarzy. Na przykład takich jak moja :) Zawsze brudzę sobie włosy na skroniach, ponieważ między nimi a brwiami mam mało wolnej przestrzeni. Uważam więc, że będzie idealny :)





HAKURO H51 Pedzel do podkładu.
Uwielbiam pędzle tej firmy, stąd też kolejny do kolekcji właśnie od Hakuro :) Troszkę większy od poprzednika, ale tak samo solidnie wykonany :)





MAKEUP REVOLUTION PALETY RÓŻY Ultra Blush Palette Hot Spice oraz Sugar and Spice.
Męczyły mnie już wszędzie fruwające pojedyncze róże. Postanowiłam zainwestować w paletki. Padło na niedrogie palety od MUR. Cena fajna, a opinie miały dobre, więc skusiłam się od razu na dwie :) Wybrałam je tak żeby mieć i delikatne, stonowane kolory jak i takie mocniejsze.





PRZEMIŁA NIESPODZIANKA!! :)
Od sklepu otrzymałam też fantastyczny prezent, który po prostu zwalił mnie z nóg! Jest to paleta cieni Sleek Vintage Romance i-Divine oraz paletka szminek, również Sleek, Havana 860. No kurczę, czegoś takiego się nie spodziewałam. Jest mi bardzo, bardzo miło! :D


Sklep oceniam na 6+! Jego wygląd bardzo przypadł i do gustu, jest po prostu w moim stylu. Wszystkie kosmetyki, które chciałam zamówić były na stanie i nie musiałam czekać z zamówieniem na któryś z nich. Przesyłka doszła do mnie błyskawicznie, solidnie zapakowana. A cukiereczki i prezent w paczce rozbroiły mnie całkowicie :)


Zakupy w sklepie ezebra.pl =>KLIK<=

ARDELL Rzęsy Demi Wispies Black
Po prostu uzupełniłam zapasy hi hi hi :) A, że wiadomo, że sztuczne rzęsy idą jak woda więc... A Ardelki lubię bardzo. I tym razem zamiast Demi Black zamówiłam jej dłuższe siostrzyczki :) No i oczywiście kępki bez węzełków w różnych długościach być muszą! :)




REVLON COLORSTAY REVLON COLORSTAY Podkłady do skóry suchej i normalnej 220 Natural Beige, 250 Fresh Beige, 320 True Beige.
Uzupełnienie :) Miałam pierwsze wypróbować czy będą ok, więc na cocolita zamówiłam dwa, ale później przy szukaniu Ardell pomyślałam, że raz kozie śmierć i domówiłąm najpopularniejsze kolory :)


Nie pierwszy raz zamawiam już  kosmetyki z tego sklepu. Zawsze byłam zadowolona. Paczka jest zawsze dobrze przygotowana, przychodzi  bardzo szybko.  Ceny są kuszące ;)



Zakupy w sklepie ladymakeup.pl =>KLIK<=

KRYOLAN Puder ryżowy - sypki. 100% transparentny. Bardzo mocno matujący.
Mam z Kryolanu puder fixujący wodoodporny, ale potrzebowałam czegoś mocno matującego. A że ten fixujący sprawdził się świetnie więc ryżowy wzięłam w ciemno ;)




GLAZEL Paleta 15-stu kamuflaży.
Takiego produktu bardzo mi brakowało. Zaczęłam lubić kosmetyki w paletach, które nie zajmują dużo miejsca i są w idealnym porządku. Kamuflaże Glazel miały dobrą opinię, więc się skusiłam.


Ze sklepu ladymakeup to już nie pierwsze moje zamówienie :) Paczka zawsze przychodzi bardzo szybko, a kosmetyki są dobrze zabezpieczone. Przy tym zamówieniu miałam pytanko i Pani do której dzwoniłam była bardzo uprzejma i udzieliła mi wszystkich niezbędnych informacji. Aż przyjemnie się rozmawiało :)



Zakupy w Inglot - stacjonarnie

Miałam w planie uzupełnić też wszystko co cieliste na linię wodną. Padło na Kohl 05. Chciałam jeszcze zakupić ten najnowszy eyeliner w cielistym kolorze, niestety w żadnym Inglocie go nie było. Liczę na to, że jeszcze uda mi się go dorwać :)




I to już wszystkie moje perełki :) Miałam radochę przy macaniu i będę miała jeszcze większą przy testowaniu :)
Czy posiadacie któreś z tych kosmetyków? Lubicie? A może któryś z nich chciałybyście przetestować?


J.


































JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger