ULUBIEŃCY OSTATNICH MIESIĘCY - KWIECIEŃ, MAJ, CZERWIEC

Hej :)
Przychodzę dzisiaj do Was ze swoimi ulubieńcami. Postanowiłam, że taki post będzie pojawiał się co trzy miesiące. Myślę, że po takim mniej więcej czasie będę mogła powiedzieć, że z jakimś kosmetykiem naprawdę się polubiłam ;)
Będzie trochę pielęgnacji no i oczywiście moja ukochana kolorówka :)
Zapraszam :)



PIELĘGNACJA
SYLVECO - LIPOWY PŁYN MICELARNY


Chciałam przetestować coś nowego i tym razem padło na płyn micelarny od Sylveco. Zależało mi przede wszystkim aby nie podrażniał moich wrażliwych oczu i aby szybko i skutecznie zmywał mój mocny makijaż.
I trafiłam w 10! Zero podrażnień, ze zmyciem makijażu też nie ma problemu. No i dodatkowym plusem jest to, że należy do tych produktów z lepszym składem :)


SYLVECO - KREM BRZOZOWO-NAGIETKOWY Z BETULINĄ




Częste mocne i ciężkie makijaże oraz brak czasu sprawiło, że moja mieszana skóra bardzo cierpiała. Była szara, zmęczona, przesuszona. Dlatego szukałam kremu pełnego składników, który mocno moją cerę odżywi. I tak wpadłam na krem od Sylveco. Jest to naturalny krem dla skóry przesuszonej, atopowej i wrażliwej. Używam go na noc, najpierw nakładam Bio Oil, a po jakiejś godzince właśnie ten krem. Rano skóra jest miękka, nawilżona i wygląda na dużo zdrowszą. Ma delikatny, przyjemny zapach i masełkowatą konsystencję. Uratował moją skórę ;)


KOLORÓWKA

MY SECRET - BŁYSZCZYK I POMADKA W KREDCE



Ten kolor! Jak tylko zobaczyłam te szminki wiedziałam, że ta będzie moja! :) Mam nr.15 Bluberry Mousse. Jestem w niej totalnie zakochana! Ma przepiękny głęboki kolor, konsystencję, która nie przesusza ust oraz utrzymuję się bardzo długo. Za cenę 9,99 grzechem byłoby się nie skusić :D
Makijaż z jej użyciem możecie zobaczyć tutaj: =>KLIK<=



CATRICE - PODKŁAD ALL MATT PLUS, 010 LIGHT BEIGE




Długo chodziłam koło tego podkładu, aż w końcu dałam się skusić :) I nie żałuję! Mogę nawet napisać, że była to miłość od pierwszego użycia! :) Kolor idealny dla odcienia mojej skóry, co miło mnie zaskoczyło, ponieważ bez sprawdzania wzięłam po prostu najjaśniejszy. W większości przypadków jest niestety tak, że najjaśniejszy kolor podkładu jest dla mnie za ciemny. Konsystencja jest przyjemna, ale co sprawiło, że tak pokochałam ten podkład? Ponieważ kiedy nakładam go na twarz (nie ważne czym) mam wrażenie jakby zżerał się z moją skórą :) Wiem, że dziwnie to brzmi, ale tak to odczuwam. Idealnie się stapia ze skórą, nie tworzy maski, a przy tym ma świetne krycie. Jeżeli chodzi o mat, może ciężko w to uwierzyć, ale 14 godzin w pracy a on ciągle jest na swoim miejscu bez świecenia! No kocham po prostu! :D


MY SECRET KREDKA BIG EYE 2W1 PENCIL




I znowu produkt od My Secret. A co! :) Dobre i tanie (!) kosmetyki to jest to, co lubię! Są to grubiutkie kredki (chciałam je ładnie zastrugać do zdjęć, ale temperówka nie chciała współpracować i się gdzieś schowała :)) w kolorach białym i czarnym. Używam je głownie jako bazy pod cienie i sprawdzają się w tej roli rewelacyjnie! Na linii wodnej też dzielnie dają radę. Biała kredka zastąpiła u mnie kredkę z Nyx'a, jest o ponad połowę tańsza i nie muszę nigdzie się wybierać, żeby ją zakupić.


GLAZEL VISAGE - WIEŻYCZKA TROPIC



O tej wieżyczce był już osobny post z recenzją i z makijażem, tutaj podaję Wam linka: =>KLIK<=.
No i cóż, moje zdanie na jej temat się nie zmieniło. Idealnie sprawdza się w typowych wiosennych i letnich kolorowych makijażach! Zawsze mam ją w swoim kuferku!


MY SECRET - ROZŚWIETLACZ W KOLORZE CIEPŁEGO BEŻU



Wiem, wiem znowu My Secret, ale ja naprawdę uwielbiam te kosmetyki! A rozświetlacz jest po prostu boski!! Najlepszy jaki do tej pory miałam! Możemy nim delikatnie rozświetlić wybrane partie twarzy jak i zrobić sobie porządną taflę błysku! Pomimo tego, że jest w ciepłym kolorze, to pasuję również do chłodnego typu urody takiego jak mój. Jest mięciutki i idealnie rozprowadza się na twarzy. Jeżeli któraś z Was go jeszcze nie to serdecznie polecam!
Jak prezentuje się na twarzy możecie zobaczyć tutaj: =>KLIK<=



I to już by było na tyle. Ja uwielbiam te produkty i na pewno na bardzo długI czas się z nimi nie rozstanę :)
A czy Wy macie któryś z tych produktów? A może zachęciłam Was do kupna któregoś z nich?


J.

6 komentarzy:

  1. Mam tę pomadkę w kredce z My Secret, jest świetna i ma przepiękny kolor :) Płyn lipowy Sylveco jest na mojej chciejliście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kusi mnie rozświetlacz, kupiłam ostatnio o kremowej konsystencji ale chyba szukam czegoś bardziej naturalnego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem totalnie zakochana w tym rozświetlaczu! Na pewno będziesz zadowolona :)

      Usuń
  3. Chętnie skuszę się na ten podkład z catrice ;)

    OdpowiedzUsuń

JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger