NATURALNOŚĆ JEST W CENIE - KREM BB OD LA ROCHE-POSAY


Hej :o)
Ostatnio przeżyłam szok. Wyobraźcie sobie, że malowałam się do zdjęcia do dowodu osobistego (zrobili nam na wsi ulice i trzeba wszystko pozmieniać) i żaden, ale to żaden podkład nie wyglądał dobrze na mojej skórze! Moja skóra po nałożeniu jakiegokolwiek wyglądała jakby miała z suchości zaraz się skruszyć! Nie wiedziałam co mam zrobić! Stwierdziłam, że postawię na totalną naturalność, a podkłady odstawię na bok.
Przyszedł u mnie czas na erę kremów BB ;o)


Jak wiecie, mam małego bzika na punkcie nawilżania skóry. Moje klientki, a szczególnie Panny Młode muszą się nasłuchać siedząc u mnie na krześle o pielęgnacji. Kiedy skóra jest ładna, zawsze do noszenia na co dzień polecam lekki podkład albo krem BB.
Ja postawiłam na te ostatnie, a mój wybór padł na firmę ==> La Roche-Posay <== i krem Hydreane  BB Krem w odcieniu Light. To on w dniu, kiedy miałam robić zdjęcie, uratował mój wygląd. 


Krem ma sprawić, że nasza skóra będzie świeża i pełna blasku. Jest idealny do skóry wrażliwej,nawilża ją i chroni. Hydreane Krem BB zawiera pigmenty mineralne, wtapia się w skórę i dopasowuje do jej kolorytu, nadając jej naturalny, świeży wygląd. Dodatkowym plusem jest zawartość wody termalnej oraz filtr SPF20.


Krem zamknięty jest w klasycznej tubie. Tuba jest biała, a napisy czarne, z wyjątkiem dwóch drukowanych liter BB tworzących tło, które są beżowe. Na górze tuby widnieje charakterystyczny dla firmy La Roche-Posay niebieski pas. Dodatkowo krem zamknięty jest w kartonowym pudełku, które ma identyczny styl jak tuba. Całość prezentuje się bardzo estetycznie i od razu ma się wrażenie, że jest to krem, któremu można zaufać.  Tuba zamykana jest na klik i na szczęście nie musiałam się denerwować, że po jednym czy kilku użyciach kremu nie będzie chciała się dobrze zatykać. Och jak mnie to zawsze denerwuje, kiedy produkt nie chce domknąć się do końca! ;o/ Ale tutaj wszystko działa idealnie :o)


Konsystencja kremu jest leciutka. Wygodnie aplikuje się go na twarz, nie tworzy smug ani nie roluje się, co często przytrafiało mi się przy innych kremach BB. Nie zastyga na skórze, jest wyczuwalny pod palcami. Jeżeli wiem, że cały dzień będę w biegu, delikatnie go pudruję. Dzięki temu pozostaje on w nienaruszonym stanie. Podoba mi się efekt jaki daje. Wiadome jest to, że nie zakryje nam mocnych niedoskonałości, ale za to delikatnie wyrównuje koloryt i skóra, nawet po przypudrowaniu, wygląda zdrowo, świetliście i tak mięciutko :o) Jak wiecie, ostatnio preferuję właśnie naturalny look, stąd też moje wybory padają na tego typu kremy. Dodatkowym plusem jest filtr SPF 20, więc idealny na lato i osóbek nie lubiących słońca, czyli takich jak ja ;o)


Obawiałam się troszkę odcienia. Niby te wszystkie kremy dopasowują się do koloru skóry, ale jakoś zawsze te najjaśniejsze były widoczne na mojej twarzy :o/ Rozumiecie więc, że co do odcienia kremu od LRP zaufania nie miałam. I tutaj pozytywnie się zaskoczyłam. Krem ma jaśniutki odcień, który idealnie stapia się z kolorem mojej skóry! Nie jest też jakiś różowy czy brzoskwiniowy, bo to też by go przekreśliło. Zapach jest przyjemny, a po nałożeniu na twarz niewyczuwalny. 



Krem świetnie nawilża skórę i sprawdza się też idealnie jako baza pod makijaż. Dzięki dodatkowemu nawilżeniu i wyrównanym kolorycie jaki daje ten krem, podkłady wyglądają na skórze dużo ładniej. 


A jaki jest Wasz ulubiony krem BB?
W lecie stawiacie właśnie na takie kremy czy jesteście wierne podkładom? 


J.


6 komentarzy:

  1. Chciałabym mieć taki kremik BB - na co dzień prawie się nie maluje albo wcale, tylko na weekendy czy dla potrzeb bloga a ten kremik idealnie by się sprawdził zamiast podkładu na luźne dni :) Przyznam się, że jeszcze nie stosowałam kremów BB a chyba powinnam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przestałam ich używać, bo albo były za brzoskwiniowe albo się rolowały dziwnie przy nakładaniu. Przy tym jest inaczej, więc postanowiłam go wyróżnić ;o)

      Usuń
  2. Ładnie się prezentuje na buzi.
    Ładne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wygląda i jak dla mnie kolor super ;)

    OdpowiedzUsuń

JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger