NOWOŚCI W MOJEJ PIELĘGNACJI TWARZY+RECENZJA

Hej :)
Nie wiem czy wiecie, ale ja uwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki, peelingi, emulsje 'zdzierające', płatki pod oczy, kremy pod oczy... itp. itd. Ważne żeby było na twarz! ;)
I oczywiście działało! ;)
Na mojej toaletce zawitały trzy nowości do pielęgnacji twarzy, stosuję je już grubo ponad trzy tygodnie, więc mogę Wam co nie co o nich napisać.



Pierwszym produktem jest krem do twarzy na dzień do cery tłustej, trądzikowej NOVACLEAR 'ACNE CREAM'. I tak jak nie mam problemu z trądzikiem, tak z tłustą skórą (z wyjątkiem policzków) mam ogromny. Ostatnio problem troszeczkę się nasilił, co zawsze się dzieje, kiedy mój organizm zalicza spadek formy. Dlatego zdecydowałam się właśnie ten krem.


OPIS PRODUCENTA:
'Krem do twarzy, zalecany do codziennej pielęgnacji skóry tłustej, ze skłonnością do zmian trądzikowych. Produkt testowany dermatologicznie'


Krem przychodzi do nas w kartonowym pudełeczku, a zamknięty jest w białej tubie. Bardzo podoba mi się, że tuba jest zamykana a nie odkręcana, po prostu jest mi wygodniej :) Krem jest biały, o standardowej konsystencji. Troszeczkę śmierdzi i ten zapach zostaje z nami przez chwilę, ale po paru minutach jest już nie wyczuwalny. Moja buzia po jego użyciu jest przyjemnie miękka i czuję, że jest dobrze nawilżona. Makijaż również utrzymuje się dłużej po jego użyciu, szczególnie w dni, kiedy źle się czuję i wiem, że to będzie oddziaływało na mój mejkap. Tak jak pisałam z trądzikiem nie miałam nigdy problemu. Jednak po użyciu produktu, którego działanie zaraz Wam opiszę, skóra zaczęła się oczyszczać, co spowodowało niewielki wysyp. Krem Acne Cream bardzo dobrze radził sobie z tymi niespodziankami.




Drugim produktem, jakiego używam od ostatniego czasu to EMULSJA DO TWARZY Z KWASEM GLIKOLOWYM 10%. Zaczęłam ją stosować od razu na całą noc, przed pierwszym użyciem producent zaleca nałożyć ja na dwie godziny po czym zmyć, i jeżeli nie pojawią się niechciane reakcje, można ją zastosować na całą noc. Ja oczywiście zrobiłam po swojemu, ale też nic złego się działo.


OPIS  PRODUCENTA:
'Peelingująca  emulsja do twarzy na noc, przeznaczona do cery normalnej lub tłustej. Zalecana dla osób, które wcześniej stosowały Lotion Lite 5 (5% kwasu glikolowego).
Rodzaj cery:
Cera normalna, tłusta.
Korzyści kuracji kwasem glikolowym: Usunięcie martwego naskórkaLepsze przenikanie skłądników aktywnych zawartych w kosmetykach w głąb skóryRozjaśnianie przebarwień posłonecznych, hormonalnych, pociążowychSpłycanie zmarszczekSpowalnianie procesów starzenia skóry
Regulacja wydzielania sebumOpakowanie: 100 ml
Sposób użycia: Przed użyciem wstrząśnij butelką. Umyj twarz Gentle Cleanser, a następnie rozprowadź warstwę emulsji na twarz i szyję, delikatnie wcierając. Przy pierwszym zastosowaniu pozostaw emulsję na skórze przez 2 godz., a następnie umyj twarz Gentle Cleanser. Jeśli w ciągu 24 godz. nie pojawią się podrażnienia, stosuj emulsję na całą noc. Zawarty w preparacie kwas glikolowy może wywołać łagodne uczucie mrowienia lub zaczerwienienie skóry. Objawy te związane są z aktywnym działaniem preparatu i są przemijające. Nie należy stosować emulsji na uszkodzoną skórę. Przy stosowaniu preparatów złuszczających należy zrezygnować z opalania oraz stosować filtry przeciwsłoneczne SPF 30. W przypadku dostania się preparatu do oczu przemyć ciepłą wodą. Produkt nie zawiera substancji zapachowych.'

Na produkcie niestety nie pisze jak często powinnyśmy go używać. Więc ja z grubej rury, wieczór w wieczór nakładałam emulsję na twarz. Rano skóra była gładziutka i przyjemna w dotyku. Po dwóch dniach skóra zaczęła się oczyszczać i pojawiło się kilka wyprysków, które nie utrzymały się jakoś specjalnie długo. Po 5 dniach zrobiłam sobie przerwę, ponieważ skóra w niektórych miejscach za bardzo się przesuszyła. Problem załatwiły maseczki nawilżające.


Teraz emulsji używam dwa razy na tydzień. Skóra się nie przesusza nadmiernie, za to jest gładka, a jej koloryt już delikatnie się wyrównał. Zauważyłam też, że wągry na nosie zmniejszyły się hmmm o jakieś 30-40%(!), co cieszy mnie chyba najbardziej :) Polecam ją dla osób ze skórą tłustą i mieszana (w przypadku tej drugiej nakładać tylko na tłuste obszary). Posiadaczki skóry suchej i wrażliwej powinny ją sobie odpuścić.
Produkt po nałożeniu na twarz daje uczucie delikatnego mrowienia, przez co ja miałam ogromną ochotę na początku zdrapać całą twarz i szyję. Ale już po dwóch dniach przyzwyczaiłam się do tego uczucia ;)
Emulsja jest zamknięta w plastikowej, fioletowe buteleczce z pompką. Emulsja jest biała, nie ma żadnego zapachu, co jest na plus :)


Uwielbiam płatki pod oczy! Podoba mi się efekt wygładzonej skóry po ich użyciu. Skusiłam się więc na KOLAGENOWE PŁATKI POD OCZY ZE ZŁOTEM.


OPIS PRODUCENTA:
Opis produktu
Kolagenowe płatki pod oczy ze złotem, wzbogacone kolagenem, aloesem, alantoiną, olejem z pestek winogron, arbutyną, witaminami A, C, E, olejkiem różanym oraz silnie nawilżającym kwasem hialuronowym. Idealne dla delikatnej skóry wokół oczu.Korzyści
Redukują zmarszczki i cienie pod oczami Redukują opuchliznę Nawilżają okolice oczu Odżywiają Zmiękczają naskórekSposób użycia 
Nałóż płatki na oczyszczoną skórę pod oczami Pozostaw na ok. 30 minutPo zdjęciu płatków nadmiar żelu delikatnie wmasuj w skórę Stosuj dwa razy w tygodniu SkładnikiAqua, Collagen, Glycerin, Hyaluronic Acid, Allantoin, Tocopherol, Propylene Glycol, Hamamelis Virginiana Leaf Extract, Arbutin, Vitis Vinifera Seed Oil, Retinol, Ascorbic Acid, Petrolatum, Gold, Rosa Gallica Flower Oil, Phenoxyethanol.

Płatki zamknięte są w plastikowym opakowaniu i zatopione są w płynie, którego jest dosyć sporo, więc trzeba uważać przy wyciąganiu. W środku znajdziemy też mini krem do twarzy, a to wszystko zostało zamknięte w tekturowej kopercie.
Płatki nie szczypią ani nie uczulają. Dają efekt wygładzonej i rozpromienionej skóry pod oczami. Dodatkowo skóra jest przyjemnie nawilżona, a cienie mniej widoczne.
Ja pod prawym okiem mam 'dodatkowe' zmarszczki (pozostałość po alergii) a te płatki bardzo ładnie je delikatnie wygładziły. Lubię! ;)



Jakie są Wasze ulubione produkty do pielęgnacji twarzy?

Wyżej wymienione kosmetyki możecie dostać tutaj:
 Diagnosis


J.

3 komentarze:

  1. Emulsja z kwasem glikolowym bardzo mnie zainteresowała :) Cieszę się, że już nie używasz jej codziennie, znacznie lepszym rozwiązaniem jest stosowanie preparatów z kwasami 1-2 razy dziennie (skóra może sobie odetchnąć) ;) Z przyjemnością wypróbuję ten kosmetyk, obietnica zmniejszenia ilości wągrów jest dla mnie bardzo kusząca :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za rady :) O tak, część z rodziny wągrów się wyprowadziła ;)

      Usuń

JOANNA DOBOSZ
Make up
Copyright © 2016 Joanna Dobosz Make Up , Blogger