MARTYNA - MARILYN NASZYCH CZASÓW ;)
Hej :)
Prawie każde moje spotkanie z Martynką kończy się makijażem :) Martyna zawsze kojarzyła mi się Marylin Monroe ;) Stąd loki, zalotna kreska i długaśnie rzęsy :) Rozmyte cienie, które sprawiają, że spojrzenie wygląda na rozmarzone, za to w kolorach podbijających kolor tęczówki. Zamiast klasycznej czerwieni na ustach, postawiłam na róż.
Jak Wam się podoba efekt końcowy?
J.
świetny kolor na środku górnej powieki, dolna powieka naprawdę śmiało, efekt bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, dziękuję :)
UsuńPiękna Martynka :) i makijaż pasujący do niej , zdjęcie pierwsze jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńNa takiej pięknej buzi malowanie to sama przyjemność :)
UsuńPrzepięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo fajnie dobrane kolory, z jednej strony żywe ale nie dają efektu "papugi" ;).
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak duża ilość zdjęć jest zbędna :)