WESELNIE - MAMA Z CÓRĄ :)
Hej :)
Ja to mam szczęście... :) Odwiedzają mnie same piękne i przesympatyczne kobiety! :)
Po raz pierwszy miałam przyjemność malować Panią Basię - mamę Martyny, natomiast samą Martynkę mogliście już u mnie zobaczyć =>KLIK<=
Oglądając zdjęcia (przepraszam za jakość, ale zwykle zdjęcia robi mój mąż, tym razem robiłam je ja, no i wyszło jak wyszło ;)) dostrzegłam ogromne podobieństwo! :)
A jeżeli chodzi o same makijaże, miały być one nie zbyt mocne, dopasowane kolorystycznie do sukienek.
I tak u Martynki królują srebro i granat, a u Pani Basi róż i brąz.
Zapraszam Was na zdjęcia :)
Ja to mam szczęście... :) Odwiedzają mnie same piękne i przesympatyczne kobiety! :)
Po raz pierwszy miałam przyjemność malować Panią Basię - mamę Martyny, natomiast samą Martynkę mogliście już u mnie zobaczyć =>KLIK<=
Oglądając zdjęcia (przepraszam za jakość, ale zwykle zdjęcia robi mój mąż, tym razem robiłam je ja, no i wyszło jak wyszło ;)) dostrzegłam ogromne podobieństwo! :)
A jeżeli chodzi o same makijaże, miały być one nie zbyt mocne, dopasowane kolorystycznie do sukienek.
I tak u Martynki królują srebro i granat, a u Pani Basi róż i brąz.
Zapraszam Was na zdjęcia :)
Czy Wam też sprawia tyle przyjemności malowanie co mi? I poznawanie wspaniałych ludzi? :)
J.
NIE ZEZWALAM na kopiowanie i rozpowszechnianie zdjęć zawartych na moim blogu bez mojej zgody!